ABC Higieny – Jak traktować świeży tatuaż? [cz.1]
- By dziarajpl
- On paź 10, 2019
- In Higiena Pielęgnacja
Jak traktować świeży tatuaż? Dokładnie tak jak świeżą (otwartą!) ranę, ale z jeszcze większa troską i uwagą, bo nie chcesz przecież dopuścić do brzydkiego zabliźnienia. Nie chcesz też zaognionej rany czy dużych strupków, które naruszą wymarzony wzór.
Do następnej wizyty się zagoi
Igła wbijająca się w skórę narusza jej strukturę. Spokojnie, tylko wierzchnią (naskórek, a sam barwnik trafia do skóry właściwej) i na pewno wszystko wróci do normy, ale jak prędko – to zależy także od Ciebie. Czas całkowitego wygojenia jest związany z wielkością tatuażu, miejscem i metodą wykonania (cieniowanie to mocne uszkodzenie, a np. handpoke to delikatne muskanie skóry). Ważne jest również Twoje zaangażowanie i wrodzone skłonności organizmu. Tatuaż w pełnej krasie zobaczysz już po miesiącu, a być może dopiero po pół roku.
Każdy powinien znać swoje ciało, jego reakcje i czas potrzebny na pełną regenerację. Słuchaj sygnałów, które wysyła organizm i pogódź się też z tym, że jednym szybko goją się rany, innym dłużej. Na rynku jest dostępnych kilkadziesiąt preparatów, które pomogą Ci w procesie gojenia. Przeczytaj kilka dobrych rad, dzięki którym przejdziesz drogę zdrowienia szybciej i przyjemniej. Zadbaj o swój komfort i nie pozwól by kilka stówek oraz praca tatuatora poszły na marne.
Faza na dziaranie
Można wyróżnić kilka faz gojenia. Przyjmijmy poniższy podział, na cztery główne i zależne od indywidualnych uwarunkowań.
Faza I: (1-7 dzień po tatuowaniu) opuchlizna, zaczerwienienie, osocze wychodzi porami, śladowe ilości krwi, ból, szczypanie, w wypadku dużego tatuażu mogą wystąpić też objawy grypopodobne – w końcu przez kilka godzin tatuator wbijał w nas igłę i wprowadzał ciało obce (tusz) – to normalna reakcja obronna organizmu. Możesz czuć zmęczenie, osłabienie i mieć podwyższoną temperaturę, ale nie martw się. Następnego dnia poczujesz się lepiej. Jeśli objawy nie ustąpią po 4 dniach to wtedy zacznij się martwić. Niech nie zdziwią również siniaki.
Faza II: (3 -30 dzień) skóra zaczyna się wałkować (schodzi nam naskórek, który został uszkodzony podczas tatuowania), pewnie zobaczysz zrolowane fragmenty w kolorze czarnym czy innym – bez strachu, to tylko pigment.
Faza III: (6 dzień- pół roku) pojawiają się drobne strupki, osocze już się nie sączy, opuchlizna i zaczerwienienie znikły, skóra intensywnie się łuszczy (ale już nie wałkuje), tatuaż jest już co raz bardziej integralną częścią Twojego ciała, skóra powoli matowieje, czujesz mniejszą wrażliwość na dotyk, pojawia się za to swędzenie.
Faza IV (30 dzień – pół roku) : Nie doświadczasz już nadwrażliwości na dotyk, tatuaż jest całkowicie wygojony, możesz go głaskać i podziwiać. Wytatuowane miejsce potrafi swędzieć nawet po długim czasie. Tatuaż to w końcu blizna a skóra pracuje przez całe życie.